Koronawirus pojawił się w Europie i na świecie już na początku dwa tysiące dwudziestego roku, jednak dopiero w połowie roku zaczął zbierać swoje żniwa jeśli chodzi o rynek nieruchomości.
W okresie gdy większość gospodarek europejskich była zamknięta , a więc od lutego do maja dwa tysiące dwudziestego roku, bardzo dużo najemców próbowała renegocjować stawki za wynajem nieruchomości. Bardzo częstym zwyczajem jest, że biurowce oraz powierzchnia komercyjna w wielkich miastach należą do wielkich funduszy inwestycyjnych które ze względu na swoją dużą kapitalizacje mogą zaciągać ogromne kredyty w bankach komercyjnych po dosyć preferencyjnych stawkach , jednak nawet w okresach pandemii raty kredytów trzeba spłacać, a w tym okresie u najemców z płynnością było co najmniej bardzo źle, a większość z nich domagała się nie tylko zawieszenia lub ograniczenia płatności za okres zamknięcia gospodarki, ale również renegocjacji obecnych czynszów , gdyż wiadomo , że po zamknięciu gospodarki na trzy do czterech miesięcy, zanim wróci ona na swoje normalne tory minie zapewne co najmniej kilkanaście miesięcy. Warto dodać, że czynnikiem który pogarszał zdecydowanie sytuację najemców był nie tylko koronawirus, oraz obostrzenia wprowadzone przez rząd takie jak na przykład zamknięcie galerii handlowych ale również cała gospodarka europejska znajdowała się w spadkowej fazie cyklu koniunkturalnego.
Eksperci twierdzą, że w fatalnej sytuacji finansowej znajdują się nie tylko najemcy, ale właściciele galerii , a piętnaście do dwudziestu procent galerii handlowych w ciągu następnych dwudziestu czterech miesięcy może po prostu zostać zamkniętych , chociaż tutaj bardzo dużo zależy od banków na ile będą elastyczne jeśli chodzi o restrukturyzacje kredytów zaciągniętych na budowę powierzchni handlowych takich jak galerie , gdyż wiadomo , że krąg potencjalnych inwestorów obsługujących ten biznes jest bardzo zawężony , tak więc w przypadku nawet dojścia do sytuacji w której będzie konieczna licytacja komornicza to właścicielem takiej galerii stanie się ktoś z bardzo wąskiego kręgu inwestorów. Podobnie będzie się miała sytuacja z nieruchomościami mieszkalnymi przeznaczonymi na wynajem , istotne są tutaj pieniądze, kto nie będzie miał wystarczająco dużego zapasu gotówki będzie zmuszony do odsprzedaży swojej nieruchomości – nie rzadko po bardzo niekorzystnej dla siebie cenie.
Czy warto skonsolidować swój kredyt?
Dożyliśmy czasów , że już nawet kilkunastoletnie dzieci mają swoje konta bankowe , a dorośli nie raz i nie dwa mają po kilka kont bankowych. Co prawda świadomość finansowa Polaków nie rośnie jakoś zatrważająco szybko, rośnie natomiast udział kredytów konsumpcyjnych w produkcje krajowym brutto oraz w stosunku do poziomu wynagrodzeń w Polsce. Poziom zadłużenia Polaków rośnie szybciej niż poziom ich oszczędności, oraz niestety dochody. Wniosek , z tego taki , że długoterminowo Polacy będą zdecydowanie więcej wydawać na spłatę odsetek bankowych zawyżając tym samym zyski banków niż na realną konsumpcję czy też inwestycje. Jest to trend nie tyle ogólnoeuropejski , ale również ogólnoświatowych – gdyż poziom globalnego zadłużenia nie tylko gospodarstw krajowych , ale również rządów rośnie i to zdecydowanie. Można powiedzieć , że cała światowa gospodarka oparta jest na zadłużeniu na czym zyskuje międzynarodowa finansjera , umacniając przy tym nie tylko poziom swoich dochodów , ale zdecydowanie umacniając swoją pozycję w stosunku do polityki i polityków co może być szczególnie niepokojące. Czy warto się tak zadłużać ? W pewnych sytuacjach na pewno tak , jednak warto się zadłużać z głową.
Przeciętny aktywny konsument ma więcej niż jeden kredyt, tak więc na pewno warto sobie odpowiedzieć na pytanie czy przypadkiem nie warto skonsolidować swoich kredytów tak aby mieć lepszą kontrolę nad nimi , gdyż posiadając ich wiele na różny procent , oraz w różny sposób rozłożonych w czasie czasami na prawdę można się pogubić w tym wszystkim. Odpowiedź jest jednoznaczna o ile wyjdziemy na tym na plus finansowo , a jak przekonują eksperci mając kilka kredytów na głowie i chcąc je skonsolidować trzeba się na prawdę starać aby na nich stracić. Warto nabrać przekonania , że utrzymując cały czas odpowiednią zdolność kredytową jesteśmy dla banku wymarzonym partnerem , nawet w czasach kryzysu gospodarczego , tak więc nie trzeba się nawet zastanawiać , tylko trzeba zebrać wszystkie umowy kredytowe jakie posiadamy oraz pójść do doradcy kredytowego który jest partnerem wielu banków po ofertę konsolidacyjną , a wtedy przekonamy się ile możemy zyskać dzięki konsolidacji. Nie tylko finansowo , ale również zyskamy rzecz nieocenioną – nasze finanse będą dla nas przejrzyste , a tylko w takiej sytuacji możemy planować odpowiedzialnie i racjonalnie swoją przyszłość finansową.